Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Stawisku

Brak relacji.

Wystąpił błąd w połączeniu.

RELACJE

01 września -10 listopada

UKŁAD SIŁ

We wrześniu Stawisko stało się scenerią oryginalnej interwencji artystycznej  – niemal w każdym z pomieszczeń domu Iwaszkiewiczów pojawiły się prace współczesnych polskich artystów, które dialogują z atmosferą Muzeum i głosami jego dawnych mieszkańców.

Jak mówi o koncepcji wystawy kuratorka projektu (i jedna z biorących w nim udział artystek) Marta Szulc: „Zapraszając do wspólnej wystawy kolektyw artystyczny Inne Towarzystwo chciałam skupić się na postaci Jarosława Iwaszkiewicza i jego płynnej tożsamości, która chyba bliższa jest naszym czasom także pod względem narcyzmu i autokreacji. Postać Iwaszkiewicza jest dla mnie pełna sprzeczności, ale nie można mówić o nim bez uwzględnienia relacji panujących w Stawisku.  Miejsce to było areną dla niejednoznacznych rodzinnych stosunków, delikatnej sieci ludzkich zależności i tarć. Specyfika domu-muzeum sprawia, że możemy odkrywać Iwaszkiewicza i relacje jakie łączyły go z bliskimi poprzez samo miejsce, przepełnione przedmiotami kryjącymi historie domowników. ”

Zaproszeni artyści i artystki:
Inne Towarzystwo: Wojciech Gilewicz, Agata Groszek, Bartosz Kokosiński, Monika Mamzeta, Katarzyna Sobczuk, Małgorzata Widomska.
Marta Szulc, Monika Waraxa.

 

Przewidziane oprowadzania kuratorskie:

5 października, godz: 14:00

19 października, godz: 12:00

10 listopada, godz: 14:00

 

Krasnale przed Stawiskiem to pierwsza zapowiedź trwającej wewnątrz wystawy "Układ sił".
Oficjalne otwarcie wystawy i powitanie gości miało miejsce na frontowych schodach. Od lewej: dyrektor Muzeum, Agata Kościelna-Ratowska, kuratorka "Układu sił", Marta Szulc, oraz Monika Waraxa, której performance otworzył drzwi do domu Iwaszkiewiczów.
Pogoda dopisała.
Marta Szulc, kuratorka wystawy w salonie jadalnym, obok swojej pracy.
W pokoju gościnnym na górze instalacja Wojciecha Gilewicza.
Element performansu Moniki Waraxy w sypialni Iwaszkiewiczów .
Goście w bibliotece, gdzie można zobaczyć pracę Moniki Mamzety.
Werandę ożywił gwar rozmów.

ARCHIWUM

Brak relacji.

Wystąpił błąd w połączeniu.